Jeszcze kilka dni trwa kampania DUST TACTICS na wspieram.to. Nie pisałem recenzji. Rozgrywka w Dust Tactics zachęciła mnie za to, do napisania scenariusza. W trakcie jego tworzenia – koniecznie musiał był desant – pojawił się pomysł na literacki short, a że zabrakło czasu i pomysłu, więc nie macie wyjścia… Musicie pomóc:) Zasady konkursu umieściłem na dole strony, a teraz zapraszam do lektury.
Kapelsche-Veer, Dogen. Holandia, Grudzień 1944 roku
Pierwszy patrol
O 21.55 sierżant Jan Gembicki przerzucił przez ramię swojego niezastąpionego M1 i zaczął wspinać się wałem przeciwpowodziowym pod górę. Wdrapał się niemal na sam szczyt nasypu, przykucnął i dopiero wtedy znów sięgnął po broń. Rozejrzał się niepewnie po okolicy. Próbował przewiercić wzrokiem kilka martwych punktów – przede wszystkim dwa grube konary drzew, za którymi mogła się schować cała cholerna niemiecka drużyna. Mrok wokół wysypy Kapelsche-Veer gęstniał z każdą minutą. Warunki były fatalne. Padał marznący deszcz. Czytaj dalej